Cnoty (Część 7) – Skromny, Uprzejmy/grzeczny, Stanowczy/zdecydowany, Spokój

Z przyjemnością witam Cię w święta pod koniec roku 2016. Było to niesamowite 365 dni. Dla mnie na pewno potwierdziły, że dzięki pokorze i wierze można osiągnąć „niemożliwe”. I jeszcze pozostało dużo „niemożliwego” do osiągnięcia! :) Jednocześnie postaram się pomóc w tym tak wielu osobom ilu zdołam. Świat niejednokrotnie pokazywał nam (a raczej przypominał), że… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Otrzymałem ostatnio prośbę, bym odniósł się do pewnego filmu. W czytaniu tego artykułu proszę o spokój. Rozumiem, że temat jest poważny. To temat wykraczający ponad codzienne ekstrema. I ja pierwszy raz odnoszę się do takiego tematu. Poprzez ten artykuł nie mam zamiaru nikogo usprawiedliwiać. Zajmujemy się przypadkiem ekstremalnym. A więc i mogą… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Kontynuujemy temat chorób charakteru. Część 1 znajdziesz klikając na link poniżej: ► Choroby charakteru (Część 1) Przypomnę szybko w jaki sposób warto patrzeć na chorobę. Choroba – informacja o braku spokoju (czyli rezultat braku spokoju). Mówię więc o takich postawach i jakościach stanu naszej psychiki, które można określić wspólnym mianownikiem – brak… Przeczytaj
Wpis!
Witam Cię serdecznie! Dzisiaj część piąta niezwykle ważnego tematu odczuwania (bycia). Części 1-4 znajdziesz klikając na linki poniżej: Jak i dlaczego zacząć odczuwać? (Część 1). Jak i dlaczego zacząć odczuwać? (Część 2). Jak i dlaczego zacząć odczuwać? (Część 3). Jak i dlaczego zacząć odczuwać? (Część 4). Emocje w życiu są jak kompas. Informują nas o naszym… Przeczytaj
Wpis!
Miałeś racje Piotrze cały czas uciekałem od bycia w poznawanie kobiet,żeby się poczuć lepiej.Wychodzi na to ,że głównym problemem u mnie jest to odczuwanie i żeby nie uzależniać szczęścia od świata zewnetrznego,kobiet itd.Jak osiągnąłem to chciałem to pojawiło się rozczarowanie ,bo myślałem ,że związek to coś wspaniałego a to były tylko projekcje umysłu.Czyli tak jak w artykule nadawanie niesamowitej wartości komuś lub czemuś w świecie.Umysł ciągle chciałby coś robić,osiągać nawet pomimo tego,że nie wiem co mam robić to umysł myśli ,że dopiero bede spełniony jak bede miał to i to lub robił to i to.Już w tej chwili moge być radosny i nie potrzebuje do tego robić coś,ale z drugiej strony trzeba ciagle też coś robić ,bo ciężko wytrzymać w samotności.Spotykając się z kimś też mamy jakiś cel i mało kto spotyka się nie oczekując nic.
myślałem ,że związek to coś wspaniałego a to były tylko projekcje umysłu
Związek, tak jak większość „rzeczy” w życiu jest takie jakie Ty to DLA SIEBIE stworzysz.
Związek może być piękny jak i może stać się udręką.
Ale sam z siebie – nie istnieje coś takiego. To tworzy człowiek każdego dnia inwestując w niego różne jakości.
Czyli tak jak w artykule nadawanie niesamowitej wartości komuś lub czemuś w świecie.
Nie musisz tego robić, by mieć wspaniały związek.
Umysł ciągle chciałby coś robić,osiągać
I bardzo dobrze!
Gdyby nie to, to byśmy dalej mieszkali w jaskiniach.
nawet pomimo tego,że nie wiem co mam robić
To co wybierzesz.
Nie jesteś ofiarą.
Żyj rozsądnie.
Przemyśl, zaplanuj, wykonaj.
to umysł myśli ,że dopiero bede spełniony jak bede miał to i to lub robił to i to.
A to akurat bzdurne, negatywne programowanie.
Już w tej chwili moge być radosny i nie potrzebuje do tego robić coś,
Ano nie.
Ale jeśli nie będziesz żył rozsądnie, to możesz żyć radośnie pod mostem.
Można też żyć nieszczęśliwie w 40-pokojowej willi.
ale z drugiej strony trzeba ciagle też coś robić,bo ciężko wytrzymać w samotności.
To Twój problem.
Jeśli nie akceptujesz tzw. samotności, to oczywiście, że będzie Ci ciężko.
Ale nie przez samotność, tylko przez opór.
A to „trzeba ciągle coś robić” to sposób na ucieczkę od oporu względem „samotności”.
Spotykając się z kimś też mamy jakiś cel i mało kto spotyka się nie oczekując nic.
Więc warto byś szczerym.